środa, 17 marca 2010

Madryt-Barajas, dn. 16.02.2010 r.

Mój debiut w Madrycie. Szkoda, że pogoda nie była najlepsza: zamglenie, deszcz i zaledwie +3*C.
Przy słonecznej pogodzie miejscówka powinna być naprawdę rewelacyjna :)